fajermonka - komentarze |
Pała i kara... Wczoraj w szkole dostałam jedynkę. No cóż, to już 4... z matmy! :( Na szczęście rodziców w domu nie było... któregoś dnia okłamałam ich że dostałam 3 zamiast 1, tata poszedł na wywiadówkę i 150(!) razy kablem w tyłek! Dzisiaj rano zeszłam, niestety, cała rodzinka czekała już przy stole... -Hej, Kochanie!-Krzyknął tata na mój widok. Byłam jeszcze w pidżamie. Zjadłam śniadanie i poszłam na górę. Założyłam oczywiście czarne bojówki:), Czarny top nad pępek z wizerunkiem chińskiego smoka, czrne adidasy i opaskę na rękę z wystającymi kolcami... Znów zeszłam na dół... no cóż, o oceny już nie będą starzy wypytywać...uff. Nagle tata zaskoczył mnie pytaniem:-A jak w szkole?-. Niestety, może pała uszłaby mi na sucho ale nie to co zrobiłam chwilę potem... -A co cię to obchodzi?! Tak ci zależy, żeby dać mi wpierd*l?! Dostałam pałę i co?! K*rwa, dlaczego ty się zawsze mnie czepiasz?!!!!!!!!!!!-Przerażona stanęłam odrętwiała w miejscu. OBoże, o Boże, o Boże, dlaczego ja nigdy nie mogę panować nad swoim charakterem? - Tata podszedł i boleśnie wykręcił mi rękę. Syknęłam z bólu. - Dosyć, Kasia! Co ty sobie wogle myślisz mówiąc do mnie takim tonem?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!-Wściekły kazał mi się od razu rozebrać. Protestowałam, tam było całe rodzeństwo i mama. Rozebrałam się do bielizny. Drżącymi rękoma odpięłam i ściągnęłam stanik. -Ściągaj stringi z dupy, już!!!!-Wiedziałam, że nie żartuje. Prędko ściągnęłam stringi i przełożyłam się przez stół. Tata wziął ps, poprawaił jeszcze moją pozycję zmuszając do większego wypięcia dupska. Poczułam pierwsze uderzenie. -Tylko nie krzycz, do cholery nie krzycz!-Pomyślała,. I wytrzymałam... do 3 uderzenia. Przy 6 wybuchłam strasznym płaczem. Łkałam tak, a kara wynosiła 67 klapsów... Po tym mama jeszcze wymierzyła mi 30 ręką, a od taty dostałam 10... -Zrobimy tak. Jeśli przez 2 dni raz mi zapyskujesz albo zrobisz coś złego... dostajesz 200 klapsów kablem!!! I uwierz mi przy tej karze postaram się żeby upokorzyć cię dodatkowo!!!! Jasne?!!!!!!!!!!!!!!!!!-Jasne jak 100 słońc. Ciekawe, jak ja tyle wytrzymam... |
|
Tak napisali inni: |
20.09.2004 :: 11:11 :: c8-235.icpnet.pl 13 |
18.09.2004 :: 22:13 :: boi111.neoplus.adsl.tpnet.pl czy twoi rodzice to zwierzęta?? Jak można karać dziecko za charakter i burze chormonów. Uważm że źle zobiłaś klnąc rodzica ale sądze że ta kara była za bardzo okrutna. Ja uważam że z dzieckiem tarzeba rozmawiać a w najgorszym wypatku stosobac kare typu zakaz wychodzenia na impry itp. A tak z ciekawości to ile masz lat?? czekam na odpowiedź bellaabla.talk.pl |
Talk.pl :: Wróć |